Góry przyciągają turystów przez cały rok – są turystycznym hitem i latem, wśród amatorów długich wędrówek, i zimą wśród miłośników śnieżnych sportów. Nadmorskie miejscowości mają w tym temacie znacznie trudniej – wypoczynek nad brzegiem morza kojarzony jest przede wszystkim z plażingiem-smażingiem, a ten uzależnia się od wysokich temperatur, które w Polsce występują raczej nieczęsto.
A jednak nad morzem jest ciekawie o każdej porze roku, nawet jeśli przez większość czasu niezbędna jest ciepła czapka i gorąca herbatka w termosie. Mieszkam w Trójmieście przez całe życie, mnie więc przekonywać nie trzeba – dobrze wiem, że jesienią fale wyrzucają na brzeg najciekawsze rzeczy. Ale jeśli Wasze dzieci powątpiewają w sens wyjazdu poza sezonem, „Rok nad morzem” udowodni im, że tutaj nigdy nie ma nudy!
Jak wszystkie książki z serii „Rok w…” ta również podzielona jest na 12 rozkładówek – po jednej na każdy miesiąc roku. Tym razem mamy jednak do obejrzenia naprzemiennie aż trzy różne miejsca – plażę z molem i kąpieliskiem (styczeń, kwiecień, lipiec, październik), pełną życia morską toń (luty, maj, sierpień, listopad) oraz przekrój przez latarnię morską (marzec, czerwiec, wrzesień i grudzień). Dzięki takiemu podziałowi każde z miejsc możemy poznać o każdej porze roku. Jak zwykle czekają też barwni i sympatyczni bohaterowie! Podążymy śladami między innymi latarnika Kamila, rybaków Ryszarda i Rafała, ratownika Roberta, czy malarki Klary ale poznamy również zwykłych mieszkańców nadmorskiego Muszelkowa i ich dzieci, kuracjusza z sanatorium, foki, mewy, omułki, czy nawet… plankton. Prześledzimy losy listu w butelce, ławicy śledzi i meduzy Manueli. No i – jak to nad morzem! – powypatrujemy oczy za drobinkami bursztynu.
Będzie morsowanie, sanki, bałwany na plaży, ślizgawka, zajęcia jogi i plenery malarskie. Będzie nurkowanie w poszukiwaniu skarbów i zbieranie śmieci z plaży. Razem z rybakami wyruszymy w na połów, z cukiernikiem poprowadzimy mały nadmorski biznes, z turystami zwiedzimy latarnię morską (choć będzie nam dane zajrzeć do niej bardziej dogłębnie i uczestniczyć w życiu jej mieszkańców). Będzie też festiwal dyń, karuzela, łodzie podwodne i Wigilia w latarni. A na koniec jeszcze trochę zadań na spostrzegawczość!
Można śledzić losy ulubionych bohaterów, snuć własne historie albo po prostu chłonąć energię zmieniających się dynamicznie pór roku. Jak zawsze super zabawa na wiele godzin, tym razem w jednym z moich ulubionych miejsc na świecie.
Malwina Hajduk, Rok nad morzem, Warszawa: Wydawnictwo Nasza Księgarnia, 2023, 28 s.
Recenzja powstała w ramach współpracy barterowej z Wydawnictwem Nasza Księgarnia.