Bajki Leona i Majki: „Hela sama zasypia” Kamila Gurynowicz, Patrycja Fabicka

Książka poświęcona zasypianiu należy do tej części serii przygód Heli, które skierowane są do nieco starszych i troszkę już wprawionych w czytaniu przedszkolaków – strony są papierowe, a rogi twardej oprawy dość ostre. Wewnątrz wciąż jednak nie ma długich partii tekstu, a prym w opowiadaniu historii wiodą pełne rodzinnego ciepła, pluszaków i miękkiej kołderki ilustracje Patrycji Fabickiej.

Kończenie dnia i szykowanie się do łóżka to dość newralgiczny punkt w życiu dziecka – zawsze zostaje tyle ciekawych rzeczy do zrobienia, a tu już trzeba się kłaść. Hela ma jednak całą listę czynności, które – wykonywane codziennie – pozwalają jej pomalutku przygotować się do tej myśli. Sprzątanie zabawek, kolacja, kąpiel, piżamka, rodzinne przytulasy i wspólne czytanie to bardzo przyjemny czas pomagający się wyciszyć, zapewniający stabilizację i dający poczucie bezpieczeństwa. A w połączeniu z jasnymi zasadami i konsekwencją rodziców oraz duża dawką czułości i bliskości jest gwarancją sukcesu.

Książki z tej serii, poza przygodą Heli, uzupełnione są o rozbudowany komentarz dla rodzica – od wstępu podkreślającego wagę snu w życiu i rozwoju małego dziecka, aż po miniporadnik składający się z 11 wskazówek istotnych dla skutecznego lulania maluszka podsumowujące i rozszerzające nauki wyniesione z opowiastki o Heli. Znajdziemy tu między innymi kilka słów o trzymaniu się okołosennych rytuałów, stałych porach snu, zasypianiu w towarzystwie bliskiej osoby, warunkach panujących w pokoju, a nawet o istotnych składnikach diety.

Jeśli miałabym na siłę szukać jakiś minusów, to zaokrągliłabym rogi książki (pod tym względem jestem maniaczką, jakoś tak zawsze książka upada mi tym rogiem na stopę…). Nie przepadam też za słowem „usypiać” (ma dla mnie negatywne konotacje związane z ostatnią drogą wiekowych pupili), wolałabym „lulać” albo „kłaść spać”. Są to jednak drobne szczegóły, które nie mają wpływu na odbiór książki. Samą książkę zostawiam na półeczce aż Leon będzie gotowy na ten krok.

Jak dla mnie to super alternatywa dla sztywniackich poradników dla rodziców, łącząca starania rodziców i malucha w prawdziwie wspólną sprawę.

Kamila Gurynowicz, Patrycja Fabicka, Hela sama zasypia, Warszawa: Wydawnictwo Wilga, 2023, 40 s.

Recenzja powstała w ramach współpracy barterowej z Wydawnictwem Wilga.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s