Ta książeczka jest PRZEUROCZA! Już od samej koncepcji począwszy, są to bowiem rozmówki ludzko-bobasowe.
Każda strona służy przedstawieniu jednego prostego słówka bądź onomatopei, którymi okruszki zaczynające dopiero swoją przygodę z mówieniem opisują swój świat. Znajdziemy tu zatem obiekty i osoby z najbliższego otoczenia dziecka wraz z krótkim wytłumaczeniem znaczenia:
„Bam, kiedy się przewracam”, „Fuj, brzydko pachnie”, czy „Niania, kiedy nie ma taty ani mamy”. I moje ulubione: „Mama to mama”.
Poza wypisanymi różnymi kolorami słówkami, na białym tle stron znajdują się również ilustracje przedstawiające daną czynność, przedmiot, czy osobę. Ilustracje Benjamina Chauda, co koniecznie trzeba zaznaczyć. Bajecznie kolorowe, „kredkowe” i z poczuciem humoru (mina taty na ilustracji obrazującej siusanie mówi wszystko), a jednocześnie w łatwo rozpoznawalny sposób pokazujące rzeczywistość. Osobiście ujęło mnie przedstawienie piersi karmiącej mamy wyciągniętej przez maluszka, że aż samo patrzenie niemalże sprawia ból. Prawdziwe tak bardzo! A w „Tuli, tuli” dzidziusia dopatrzyliśmy się podobieństw do imprezowego przebrania nieco starszego kolegi z książki „Feralne urodziny ze Skarpetką”. Więcej ilustracji autora znajdziecie w serii o Lalo, Babo i Bincie oraz w książeczkach o słoniku Pomelo.
Specyficzny, wąski i wysoki format sprawia, że książeczkę bardzo wygodnie się trzyma i łatwo sięgnąć paluszkami do wszystkich elementów ilustracji – nawet gdy posiada się bardzo krótkie rączki. Twarda tektura stron wydaje się być odporna na upadki i zagrożenie ze strony małych ząbków (jak dobrze, że ten etap już za nami!), a ze śliskich kartek łatwo będzie zetrzeć kapiącą z ekscytacji ślinę bez większych szkód dla ochlapanej treści. I jeszcze to, co jest dla mnie podstawą w książkach dla maluszków – bezpiecznie zaokrąglone rogi, dzięki którym bez strachu można podać dziecku książkę do samodzielnej „lektury”.
Przemyślana pod względem formalnym, słodka i zupełnie śliczna. Moim zdaniem obowiązkowa pozycja dźwiękonaśladowcza dla dzieci 6m+, tuż obok „Księgi dźwięków”. Więc jeśli szukacie prezentu dla świeżo upieczonej mamy i jej maleństwa, to polecam bardzo!
Corinne Dreyfuss, Benjamin Chaud, Gili, gili. Słówka z ostatniej chwili, Poznań: Wydawnictwo Zakamarki, 2019, 30 s.
Recenzja powstała dzięki uprzejmości Wydawnictwa Zakamarki.
Wpis powstał w ramach akcji KOCHANIE PRZEZ CZYTANIE organizowanej przez Save the Magic Moments <3
Fajowa jest :) Najbardziej mi się podoba z tym jak maluch siusia na tatusia ;) U nas często synek sikał dookoła przy zmianie pieluchy. Oj często :D
PolubieniePolubione przez 1 osoba
U nas przy dziewczynce udało się tego uniknąć, ale z obrazka i tak miło się pośmiać ;)
PolubieniePolubienie
Do przemyślenia.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Zapamiętamy ten tytuł na przyszłość.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Interesująca, choć odrobinę chyba kontrowersyjna propozycja. Ilustracje wydają się zabawne :) Jestem ciekawa całości. Podoba mi się opis „techniczny” książki, który dla mam małych zjadaczy książek jest niezwykle wartościową wskazówką.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Moja córka kiedyś właśnie od strony smakowej zaczynała „kosztować” książek :D
PolubieniePolubienie
BLOKUJE CIĘ bo inaczej zbankrutuje :D
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Oj tam bieda, najważniejsze są wartości duchowe! :D
PolubieniePolubienie
Lubię książki z „poczuciem humoru „. Muszę przyznać, że ilustracje są bardzo ciekawe.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Bardzo lubię książki z Wydawnictwa Zakamarki. Ta pozycja bardzo mi przypomina serię Evy Susso (np. „Lalo gra na bębnie”, „Babo chce”, „Binta tańczy”) lub „Co wkoło”. Zbliżone stylistycznie. :)
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Benjamina Chaud pokochaliśmy właśnie za serię o Lalo, Babo i Bincie! <3
PolubieniePolubienie
Cudowna książeczka :) I taka akurat dla Nas :)
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Kolejna świetna książka. Zapisuję na moją listę.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Właśnie urodziłam synka, więc chyba pozycja idealna dla nas :)
PolubieniePolubienie
Cudna <3 Pierwsze chwile rodzicielstwa, pięknie ujęte <3
PolubieniePolubienie