Grajki Majki: Playtive Junior, układanka „ludzkie ciało”

Jakiś czas temu, w trakcie mycia rąk, Majka zapytała mnie co to jest ta fioletowa kreska, którą mam na nadgarstku. Słysząc moje kulawe tłumaczenia przedstawiające żyły jako sieć małych rurek pod skórą, w których płynie krew każdy by się uśmiał. Szczególnie, że jestem jedną z tych wrażliwych ciepłych kluch, którym robi się słabo na sam dźwięk słowa „żyła”.

Kilka miesięcy później, przy okazji choroby i prześwietlenia, Maj zapytała mnie co to są płuca i co to właściwie znaczy, że są „w środku”.

Nic więc dziwnego, że Mikołaj rychło przyniósł mojemu ciekawemu flaczków dziecku układankę, w której można rozebrać dziewczynkę… no cóż – aż do kości. I przy okazji podejrzeć mniej więcej, co też człowiek ma w środku.

Pięć warstw drewnianych puzzli daje możliwość ułożenia tej samej dziewczynki w następujących odsłonach – ubranej, rozebranej, mięśni, żył i narządów wewnętrznych aż do podstawki z układem kostnym. Wraz z coraz niższą warstwą elementy układanki stopniowo się zmniejszają, więc pomyłki i hybrydy rodem z laboratorium doktora Frankensteina raczej nie wchodzą w grę.

Niepokojąco fascynująca, porządnie wykonana i rozwijająca układanka okazała się strzałem w dziesiątkę, bo Maja chciała „układać dziewczynkę” niemalże non stop przez przynajmniej dwa miesiące, zanim obsesja związana z pierwszą miłością nieco osłabła. Od dawna wiem, że moja mała fanka Doktor Dosi, dawania kotu zastrzyków, lekarstw i owijania go bandażem (Figiel potrafi już dać sobie zajrzeć do pyszczka przy pomocy zabawkowej latarki i drewnianej szpatułki, serio! Aczkolwiek szpatułka nosi ślady lekkiego mściwego pogryzienia) ma zadatki na lekarza, ale nie spodziewałam się aż tak entuzjastycznego przyjęcia.

Dobra jakościowo, edukacyjna zabawka, która pomoże choć w niewielkim stopniu zaspokoić niezaspokojoną ciekawość dziecka i oswoi się bardziej ze swoim ciałem. A przy okazji, jak to układanka, wspomoże rozwój manualny małych paluszków, zręczność i umiejętność logicznego myślenia.

Jakieś minusy? Główki dwóch pierwszych poziomów układanki nie różnią się niczym, poza wielkością, co nieco Majkę frustrowało. Głowa ubranej dziewczynki mogłaby się różnić od rozebranej jakimś szczegółem – ot, choćby czapką. I wtedy byłoby już idealnie!

Nie ma co się łudzić – rodzic wciąż ma mnóstwo do tłumaczenia. Nie wiem nawet, czy nie więcej, niż na początku. Ale teraz przynajmniej może się wspomóc układanką!

Jeśli traficie kiedyś na nią w Lidlu, nie ma co się wahać. Aha, są dwie wersje – dziewczynka i chłopiec.

Układanka ludzkie ciało
Firma: Playtive Junior (Lidl)
Sugerowany wiek: 2+

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s