Grajki Majki: Carotina preschool „Alfabet. Słowa i liczby”

Coraz ambitniej przygotowujemy się do nauki czytania. Na razie jeszcze wszystko poprzez zabawę, więc nastawiam się raczej na gry i inne atrakcyjne pomoce, niż wkuwanie literek, czy sylabizowanie. Nieszczególnie znam się na tych wszystkich metodach nauczania maluchów, staram się więc po prostu oswoić Majkę z literkami i rozbudzić jej ciekawość.

A ten zestaw sprawdza nam się doskonale. „Alfabet. Słowa i liczby” to tak naprawdę trzy gry w jednym – zestaw zawiera 9 plansz z akwariami pełnymi rybek do wypchnięcia i cyfrę odpowiadającą ich ilości (wraz z pasującym foliowym woreczkiem), zestaw kart ze zwierzątkami i literkami, od których zaczynają się ich nazwy oraz tablicę do dowolnego układania słów.

Zasada zabawy jest bardzo prosta. Zwierzątka, literki i cyferki wypychamy z plansz i układamy na nowo – zgodnie ze wzorem lub zupełnie dowolnie. Na przykład rybki: wersja podstawowa polega na szukaniu rybkom miejsce w akwariach i dopasowywania do nich cyfry. Można jednak z powodzeniem wejść na wyższy stopień zaawansowania i z cyfr układać liczby dopasowując do nich większą ilość rybek, a za akwarium może nam posłużyć kocyk, dywanik, czy kartka papieru.

Podobnie z literkami – każda literka ma odpowiadające mu zwierzątko, które musimy odnaleźć, lub odwrotnie – do zwierzątka dopasować literkę. Ponadto każdy obrazek jest podpisany do pomocy. Jest jednak pewien haczyk – w sumie nie wiem, czy to wada, czy zaleta – wybrano te mniej znane zwierzęta (a przynajmniej takie, które my mniej znamy). Na przykład pokazuję Mai obrazek, Maja mówi „krówka”. A to cielak. Pokazuję owada, Maja mówi „pszczółka”. A to osa! Zamiast strusia jest emu, zamiast małpki goryl i tak dalej. Z jednej strony to trochę frustrująca trudność, bo odpowiedzi nie są intuicyjne, z drugiej strony rozwijają słownictwo, a to jest super.

Wykorzystując tablicę można również stawiać pierwsze kroki w układaniu własnych wyrazów z wypchniętych z plansz literek.

Wszystkie elementy zostały wykonane z twardej tekturki z nadrukiem pokrytym folią z połyskiem. Co ważne – zostały bardzo dobrze wycięte. Tylko raz zdarzyło nam się, że obrazek naddarł się nieznacznie podczas entuzjastycznego wypychania z ramki – na szczęście na rewersie. Żywe kolory i sympatyczne, choć proste ilustracje umilają zabawę. A rybki i morskie zwierzątka to ulubiony temat mojej córy, więc jest szał.

Minusy? Niewielkie, ale nie byłabym sobą, gdybym nie chciała czegoś ulepszyć – przede wszystkim fajniej by było, gdyby znalazły się dwa komplety literek – mamy co prawda cały alfabet, ale nie można ułożyć podstawowych dla dziecka słów, jak „mama, czy „tata”. Wydaje mi się, że podwójne literki to podstawa, cena spokojnie mogłaby być wtedy nieco wyższa.

Drugie niedociągnięcie znaleźliśmy w rybkach – mam wrażenie, że lepiej sprawdziłby się okrągły kształt puzzelków (zamiast owalu), które w ten sposób łatwiej byłoby wkładać. Teoretycznie wszystkie rybki pasują do wszystkich rybkowych otworów, w praktyce czasami trudno je wcisnąć, szczególnie, kiedy nie dopasowuje się idealnie prosto. A to dla małych paluszków i jeszcze mniejszej cierpliwości spore wyzwanie.

Ach i jeszcze w instrukcji zabrakło polskich liter – dorosły oczywiście odgadnie słowa bez większego trudu, ale odcyfrowywanie zasad, nawet tak nieskomplikowanych, bywa nieco uciążliwe.

Patrząc na całokształt zdecydowanie przeważają plusy – gra jest ciekawie skonstruowana, dobrej jakości, rozwijająca i stosunkowo niedroga. Fajny pomysł na prezent dla malucha.

Carotina preschool. Alfabet. Słowa i liczby
Firma: Lisciani
Sugerowany wiek: 3-6 lat.

Grę znajdziecie TUTAJ.

41934083_296243427841566_3088378774870294528_n

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s