Te cztery niewielkie, kartonowe książeczki, to nasz obowiązkowy punkt programu podczas prawie każdego czytania. „Ela i Olek jedzą”, „… bawią się”, „… jeżdżą” i „… kąpią się” to proste historyjki o codziennych czynnościach wykonywanych przez sympatyczne rodzeństwo.
Zazwyczaj na jednej stronie przedstawiony został przedmiot – piłka, szalik, wózek dla lalek, motylki do pływania, czy buciki – na drugiej natomiast widzimy owy przedmiot w użyciu, czyli dzieci bawiące się wózkiem, z szalikiem na szyi, czy grające w piłkę wśród liści. To dla nas genialne rozwiązanie, bo chociaż Majka jeszcze nie mówi, to z chęcią poznaje nowe słowa i naprawdę dużo już kojarzy. Dlatego po pokazaniu przedmiotu, zapytana: „Gdzie jest piłeczka?” jest w stanie wskazać ją na wszystkich kolejnych obrazkach. Świetna pomoc przy nauce mówienia i poznawaniu świata. Poza samymi słowami dziecko uczy się też pór roku i czynności, które można o danej porze wykonywać. Ta seria jest również bardzo ładnym przykładem zgodnego spędzania czasu razem z rodzeństwem (chociaż nas na szczęście ten temat /jeszcze?/ nie dotyczy).
Trochę inaczej zbudowana jest „Ela i Olek jedzą”, gdzie każdy obrazek przedstawia coś do jedzenia albo jedzące dziecko. Tą pozycję Maja lubi równie mocno jak pozostałe, szczególnie kiedy może wskazywać na produkty spożywcze, które sama uwielbia, zwłaszcza jagody i zielonego ogórka. Analogicznie, te obrazki podzielone są zgodnie z porami posiłków i (bardzo edukacyjnie!) kończą się myciem ząbków :)
Książeczki są kolorowe, proste w formie i nie przeładowane informacjami. Z twardego kartonu, jak na razie z sukcesem opierają się niszczycielskim skłonnościom mojej małej Destrukcji. Bardzo ładne ilustracje i bohaterowie, z którymi małe dziecko zaczyna się identyfikować. W dodatku niewielka forma została idealnie dopasowana do możliwości małych rączek, co pozwala na samodzielną „lekturę” – Maja często wybiera sobie te książeczki i idzie sama oglądać je na kanapę, albo pakuje którąś z nich do swojej torebeczki i idzie w siną dal. W końcu mieć przy sobie książkę, to jak mieć przy sobie najlepszego przyjaciela ;)
Naszym zdaniem bomba! Maja poleca, mama poleca i pluszowa kura – modelka z sesji zdjęciowej poleca równie mocno!
Catarina Kruusval, Ela i Olek bawią się, Poznań: Wydawnictwo Zakamarki, 2014, 12 s.
Catarina Kruusval, Ela i Olek jedzą, Poznań: Wydawnictwo Zakamarki, 2014, 12 s.
Catarina Kruusval, Ela i Olek jeżdżą, Poznań: Wydawnictwo Zakamarki, 2014, 12 s.
Catarina Kruusval, Ela i Olek kąpią się, Poznań: Wydawnictwo Zakamarki, 2014, 12 s.